Dzisiaj kolejny wpis poświęcony moim świątecznym wypiekom. Tym razem zapraszam na sernik ze skórką pomarańczową. Osobiście uwielbiam serniki typu cheesecake, na bazie serka philadelphia, które mają bardzo mazistą konsystencję i rozpływają się w ustach. Czasami jednak przychodzi taki moment, w którym mam ochotę na nieco bardziej tradycyjne wypieki. Dlatego właśnie w te święta postanowiłam upiec sernik, którego uplasować można gdzieś pomiędzy klasycznym polskim sernikiem, a typem cheesecake'a. Na domowej skórce pomarańczowej, z intensywnie kakaowym, chrupkim spodem oraz dodatkiem żurawiny.
Sernik ze skórką pomarańczową i żurawinami
Składniki na tortownicę o średnicy 28-30 cm:
Spód:
- 150 g mąki
- 50 g ciemnego kakao
- 100 g grubo zmielonych migdałów
- spora szczypta soli
- 100 g cukru
- 130 g stopionego masła
Masa serowa:
-1,5 kg mielonego twarogu o dużej zawartości tłuszczuSkładniki na tortownicę o średnicy 28-30 cm:
Spód:
- 150 g mąki
- 50 g ciemnego kakao
- 100 g grubo zmielonych migdałów
- spora szczypta soli
- 100 g cukru
- 130 g stopionego masła
Masa serowa:
- 500 g mascarpone
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 400 g kwaśnej śmietany 18%
- 7 jajek
- 1 1/2 szklanki domowej kandyzowanej skórki pomarańczowej wraz z syropem (przepis)
- świeżo starta skórka z 1 pomarańczy
- cukier puder (opcjonalnie)*
Sos żurawinowy:
- 1 szklanka suszonej żurawny
- sok z 1/2 cytryny
- 2 łyżki cukru
Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Wszystkie składniki na spód umieścić w misce, dokładnie wymieszać i wyłożyć dno blachy.
Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni, góra-dół. Włożyć przygotowany spód i podpiec przez około 15-20 minut.
W dużej misie połączyć twaróg z mascarpone, starając się jak najmniej napowietrzyć masę. Przesiać mąkę ziemniaczaną, wymieszać, a następnie dodać kwaśną śmietanę. Przemieszać do uzyskania jednolitej masy. Powoli wbijać kolejno po jednym jajku. Na koniec wmieszać delikatnie świeżą oraz kandyzowaną skórkę pomarańczową. Skosztować masy. W przypadku, gdy wyda się mało słodka przesiać pożądaną ilość cukru pudru i dokładnie rozprowadzić go w masie.**
Masę wylać na podpieczony wcześniej spód. Sernik piec w temperaturze 150 stopni (góra-dół) przez 60-80 minut.*** Całkowicie wystudzić go w temperaturze pokojowej, a następnie włożyć do lodówki na minimum 6 godzin.
Przed podaniem przygotować sos. Suszoną żurawinę wrzucić do rondelka, dodać sok z cytryny, cukier, zalać wodą (do całkowitego przykrycia owoców). Gotować na małym ogniu, aż żurawina zmięknie, a woda się nieco zredukuje. Rondel zdjąć z ognia, połowę żurawiny zmiksować za pomocą blendera. Wymieszać z pozostałą żurawiną i wyłożyć na schłodzonym serniku. Przed podaniem sernik należy doprowadzić do temperatury pokojowej.
* Słodycz sernika w głównej mierze zależy od skórki, z której korzystamy. Może się zdarzyć, że sama skórka z sobie nie dosłodzi nam wystarczająco masy, wtedy konieczne będzie dodanie odpowiedniej ilości cukru pudru.
** Dosładzanie sernika na tym etapie nie jest standardowym rozwiązaniem, ale przesiany cukier puder bardzo dobrze rozpuszcza się w masie i nie powoduje powstawania grudek.
*** Sernik będzie gotowy, kiedy wewnątrz będzie lekko "niedopieczony", a od zewnątrz ścięty.
Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni, góra-dół. Włożyć przygotowany spód i podpiec przez około 15-20 minut.
W dużej misie połączyć twaróg z mascarpone, starając się jak najmniej napowietrzyć masę. Przesiać mąkę ziemniaczaną, wymieszać, a następnie dodać kwaśną śmietanę. Przemieszać do uzyskania jednolitej masy. Powoli wbijać kolejno po jednym jajku. Na koniec wmieszać delikatnie świeżą oraz kandyzowaną skórkę pomarańczową. Skosztować masy. W przypadku, gdy wyda się mało słodka przesiać pożądaną ilość cukru pudru i dokładnie rozprowadzić go w masie.**
Masę wylać na podpieczony wcześniej spód. Sernik piec w temperaturze 150 stopni (góra-dół) przez 60-80 minut.*** Całkowicie wystudzić go w temperaturze pokojowej, a następnie włożyć do lodówki na minimum 6 godzin.
Przed podaniem przygotować sos. Suszoną żurawinę wrzucić do rondelka, dodać sok z cytryny, cukier, zalać wodą (do całkowitego przykrycia owoców). Gotować na małym ogniu, aż żurawina zmięknie, a woda się nieco zredukuje. Rondel zdjąć z ognia, połowę żurawiny zmiksować za pomocą blendera. Wymieszać z pozostałą żurawiną i wyłożyć na schłodzonym serniku. Przed podaniem sernik należy doprowadzić do temperatury pokojowej.
* Słodycz sernika w głównej mierze zależy od skórki, z której korzystamy. Może się zdarzyć, że sama skórka z sobie nie dosłodzi nam wystarczająco masy, wtedy konieczne będzie dodanie odpowiedniej ilości cukru pudru.
** Dosładzanie sernika na tym etapie nie jest standardowym rozwiązaniem, ale przesiany cukier puder bardzo dobrze rozpuszcza się w masie i nie powoduje powstawania grudek.
*** Sernik będzie gotowy, kiedy wewnątrz będzie lekko "niedopieczony", a od zewnątrz ścięty.
Wygląda fantastycznie, bardzo świątecznie :) Podoba mi się ogromnie :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się obłędnie pysznie!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje zdjęcia i przepisy ;)
OdpowiedzUsuń