poniedziałek, 1 maja 2017

Kanapka z szarpaną wieprzowiną po azjatycku (pulled pork)

Odkąd odkryłam, że przygotowanie szarpanej wieprzowiny to całkiem prosta sprawa, wymagająca jedynie odrobiny cierpliwości (niekoniecznie posiadania slow cookera), zaczęłam przygotowywać ją na wiele sposobów. Dzisiejszy, to jeden z moich ulubionych, czyli dodawanie tak upieczonego mięsa do kanapek. Uwielbiam tradycyjne burgery ze smażoną wołowiną, jednak uważam, że taki rodzaj burgera nie ustępuje tradycyjnym pod żadnym względem. Tym razem przedstawiam przepis, który jest pomieszaniem z poplątaniem azjatyckich smaków, ale obiecuję, że warto :) 


Kanapka z szarpaną wieprzowiną po azjatycku (pulled pork)

Składniki na 6 burgerów:

Bułki:
(na podstawie Food Emperor)

- 150 ml mleka
- 100 ml wody
- 40 g masła
- 1 żółtko
- 350 g mąki pszennej chlebowej
- 5 g suszonych drożdży
- 20 g cukru
- 5 g soli

+ 1 żółtko 
+ szczypta czarnego sezamu

W rondlu umieścić mleko, wodę oraz masło, podgrzewać na średnim ogniu do uzyskania temperatury 50 stopni (najlepiej skorzystać z termometru kuchennego).

Do dużej miski wsypać mąkę, drożdże, cukier oraz sól, wymieszać. Zawartość rondla wlać do miski, dodać żółtko. Dokładnie wyrobić ciasto, starając się nie dosypywać więcej mąki. Kiedy ciasto stanie się elastyczne, wyłożyć je na oprószony mąką blat, podzielić na 6 równych części i uformować bułeczki. Bułki wykładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, w dość dużych odstępach. Przykryć wilgotnym ręcznikiem bawełnianym i odstawić do wyrośnięcia.

Piekarnik nagrzać do 225 stopni (góra-dół). Na dnie piekarnika położyć naczynie żaroodporne napełnione wodą. Wyrośnięte bułki posmarować roztrzepanym żółtkiem oraz posypać odrobiną czarnego sezamu. Włożyć do piekarnika, piec około 10-15 minut.

Upieczone bułki przykryć suchym ręcznikiem kuchennym do czasu podania.

Szarpana wieprzowina (pulled pork):

- ok. 1,2 kg łopatki wieprzowej
- sól
- 4 ząbki czosnku, zmiażdżone
- 1 cebula, obrana, przekrojona na pół
- 1 jabłko, podzielone na 4 części
- 100 ml wody
- olej rzepakowy do obsmażenia

Marynata:

- 3 łyżki oleju rzepakowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 4 łyżki powideł śliwkowych
- duży kawałek imbiru, starty na tarce o drobnych oczkach
- 3 łyżki octu ryżowego
- 2 łyżki pasty miso (u mnie shiro miso)
- 3 łyżki sosu sojowego
- 1/2 łyżeczki cayenne

W wieczór poprzedzający pieczenie wymieszać wszystkie składniki marynaty. Mięso odrobinę posolić (można pomiąć, bo marynata jest już dość słona), a następnie włożyć do marynaty i dokładnie ją wetrzeć. Schować do lodówki na całą noc.

Kolejnego dnia rano piekarnik nagrzać do 170 stopni (góra-dół). 

Porządnie rozgrzać patelnię (najlepiej z grubym dnem), ze sporą ilością oleju. Mięso odcedzić z marynaty i dokładnie obsmażyć z każdej strony na patelni. Powinno być dobrze zrumienione, tak aby podczas pieczenia soki nie wydostawały się z mięsa. 

Do naczynia żaroodpornego wrzucić czosnek, cebulę, jabłko oraz pozostałą po mięsie marynatę. Dolać wody i wymieszać. Następnie dodać przypieczone mięso. Naczynie przykryć pokrywką lub folią aluminiową. Wstawić do piekarnika. Piec przez 3-4 godziny, co godzinę obracając mięso z jednej strony na drugą. Po tym czasie mięso powinno samo rozpadać się pod delikatnym naciskiem. 

Lekko wystudzone mięso poszarpać za pomocą dwóch widelców.   

Surówka w stylu azjatyckim (typu asian slaw):

- 4 marchewki
- spory kawałek czerwonej kapusty
- 1 pęczek szczypiorku
- 1 rzodkiew biała
- 100 g niesolonych orzeszków arachidowych
- 100 g jasnego sezamu, podprażonego
- spora garść liści kolendry

Marynata:

- sok z 1 limonki
- 1 łyżka cukry palmowego
- 2 łyżki sosu rybnego
- 1 tajska papryczka, drobno posiekana (z pestkami)

Składniki marynaty dokładnie wymieszać, tak aby cukier się rozpuścił, odstawić.

Marchewkę i rzodkiew białą pokroić w julienne, a kapustę i szczypiorek drobno posiekać. Warzywa wrzucić do dużej miski. Dodać sezam, orzeszki oraz kolendrę. Następnie zalać przygotowaną uprzednio marynatą i wszystko dokładnie wymieszać. Odstawić na 5-10 minut. 

Sos majonezowy:

- 6 łyżek majonezu
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 łyżka pasty miso (u mnie shiro miso)

Wszystkie składniki wymieszać, aby utworzyły jednolitą pastę. 

Składanie kanapek:

Bułki kroimy na pół. Od środka każdą połówkę smarujemy majonezowym sosem. Na dolnej połówce układamy mięso (ok. 200g/ sztukę), a następnie surówkę. Przykrywamy drugą połówką bułki i gotowe.


niedziela, 26 czerwca 2016

Makaron z wieprzowiną po wietnamsku

Kilka dni temu trafiłam na bloga THE WOKS OF LIFE i moja lista "do zrobienia" powiększyła się o jakieś trzydzieści pozycji... Jeżeli jesteście wielbicielami kuchni azjatyckiej, to gorąco polecam dzisiejsze danie. W kilka chwil możecie poczuć się jak w Wietnamie ;)


Makaron z wieprzowiną po wietnamsku
(na podstawie THE WOKS OF LIFE)

Składniki na 4 porcje:

Sos nuoc cham:

- 3 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
- sok z 1 limonki
- 2 łyżki octu ryżowego
- 1/4 szklanki sosu rybnego
- 3 łyżki cukru
- 1 chili, drobno posiekane (z pestkami lub bez, w zależności od upodobań)
- 1/2 szklanki wody

Kotlety wieprzowe:

- 4 sztuki kotletów schabowych z kością (ok. 200g sztuka), nierozbitych
- 3 łyżki sosu sojowego
- 1/2 łyżeczki oleju sezamowego
- 1/2 łyżeczki skrobi kukurydzianej (u mnie mąka)

Makaron z warzywami:

- olej 
- 1 cebula, posiekana w piórka
- 1 łyżka mąki
- 300 g makaronu ryżowego vermicelli, ugotowanego 
- 2 ogórki szklarniowe, pokrojone w julienne
- 2 marchewki, pokrojone w julienne
- 2 szklanki kiełków fasoli mung
- 3/4 szklanki liści kolendry, mięty, liści bazylii (w dowolnych proporcjach, u mnie zdecydowana przewaga kolendry)

Wszystkie składniki sosu wymieszać w miseczce, odstawić.

W głębokim talerzu umieścić składniki marynaty do mięsa, połączyć. Następnie dodać kotlety, przykryć folią spożywczą i odstawić na 20 minut.

Na patelni rozgrzać sporą ilość oleju. Cebulę dokładnie obtoczyć w mące, wrzucić na rozgrzany olej. Smażyć do uzyskania brązowego koloru i chrupkości. Uprażoną cebulkę odłożyć na ręcznik papierowy. Na tej samej patelni umieścić kotlety. Smażyć z dwóch stron, do zbrązowienia. Następnie zdjąć mięso z patelni i odłożyć na 5 minut na talerz. 

Na talerzach ułożyć ugotowany makaron, ogórka, marchewkę, kiełki i zioła. Na koniec dodać pokrojone w paski mięso, prażoną cebulkę oraz obficie pokropić sosem nuoc cham.




sobota, 9 kwietnia 2016

Mini serniczki Reese's

Są TAKIE słodkości, obok których po prostu nie sposób przejść obojętnie. Te babeczki dokładnie do nich należą. Uwielbiam masło orzechowe, kocham serniki, a gdy połączymy to jeszcze z czekoladą, to już ciężko opanować ślinotok :)


Mini serniczki Reese's
(na podstawie Moich Wypieków)

Składniki na 12 sztuk babeczek:

Spód:

- 100 g krakersów
- 50 g masła orzechowego

Masa serowa:

- 500 g serka śmietankowego typu philadelphia
- 2 jajka (L)
- 140 g light muscovado

- 180 g masła orzechowego (u mnie wersja crunchy)
- 45 ml kremówki
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Polewa:

- 100 g czekolady mlecznej
- 55 ml kremówki
- 10 g masła

Dodatkowo:

- 100 g orzeszków solonych, grubo posiekanych

Krakersy pokruszyć lub zmielić za pomocą blendera, wymieszać z masłem orzechowym. Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, do każdej nich włożyć odrobinę masy, a następnie wylepić cienkie spody. Odstawić.

Piekarnik nagrzać do 160 stopni (góra-dół).

Składniki masy serowej umieścić w misce, dokładnie połączyć, do uzyskania gładkiej konsystencji. Wyłożyć do papilotek. Blachę włożyć do piekarnika i piec przez 25-30 minut. Upieczone serniczki wyciągnąć z piekarnika, ostudzić i schłodzić w lodówce.

Składniki polewy umieścić w małym garnuszku, postawić na małym ogniu, podgrzewać chwilę, tylko do stopienia i połączenia. Polać schłodzone serniczki. Na koniec obsypać odrobiną siekanych orzeszków. Przechowywać w lodówce.


wtorek, 5 kwietnia 2016

Tort kajmakowo - gruszkowy

Jeden z najlepszych tortów, jakie robiłam. Nie za słodki, wilgotny, delikatny, wszystko do siebie pasuje. Po prostu ideał! :) 


Tort kajmakowo - gruszkowy
(na podstawie Moich Wypieków)

Składniki na tortownicę o średnicy 23 cm:

Biszkopt*:

- 5 jajek (L)
- 3/4 szklanki drobnego cukru
- 3/4 szklanki mąki pszennej tortowej
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

Dno formy o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia.

Piekarnik nagrzać do 175 stopni, góra-dół.

Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno. Dodawać partiami cukier, cały czas ubijając. Nadal miksując dodawać po jednym żółtku do uzyskania puszystej masy. Do jajek dodać przesiany mąki i delikatnie wymieszać szpatułką, tylko do połączenia składników. Przelać do przygotowanej blachy. Włożyć do nagrzanego piekarnika, piec 30-40 minut do "suchego patyczka". 

Od razu po upieczeniu, jeszcze gorący biszkopt, wyciągnąć z piekarnika i rzucić na podłogę z wysokości ok. 40 cm. Odstawić na kratkę, wystudzić do temperatury pokojowej w tortownicy.

Po wystudzeniu, za pomocą cienkiego noża, oddzielamy boki biszkoptu od blachy, a następnie ją otwieramy i pozbywamy się papieru od spodu. 

Krem kajmakowy do przełożenia**:

- 1 puszka masy krówkowej (400 g lub mniej, ja dałam ok. 320g) 
- 500 g mascarpone
- 200 ml śmietany 36% lub 30%

Wszystkie składniki na krem, porządnie schłodzone, umieścić w misce i ubić do uzyskania gęstej i gładkiej masy. Wstawić do lodówki do czasu przełożenia.

Krem do pokrycia tortu**:

- 250 g mascarpone
- 250 ml śmietany 36% lub 30%
- 2 łyżki cukru pudru

Wszystkie składniki na krem, porządnie schłodzone, umieścić w misce i ubić do uzyskania gęstej i gładkiej masy. Wstawić do lodówki do czasu przełożenia.

Dekoracja (chipsy z gruszek):

- 2 gruszki
- odrobina cukru

Piekarnik nagrzać do 170 stopni (góra-dół). Gruszki umyć i wysuszyć. Dwie blachy od piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia. Owoce pokroić na cienkie plasterki wzdłuż, ułożyć na blachach. Posypać odrobiną cukru. Piec w piekarniku przez około 15 minut, do uzyskania brązowego koloru. Od razu po upieczeniu gruszki przełożyć na kratkę do wystudzenia.

Do przełożenia:

- 1 puszka gruszek w syropie (masa z zalewą ok. 700-800 g)

- 1/2 szklanki amaretto

Gruszki odsączyć z syropu, pokroić na mniejszą kostkę. 

Przygotować poncz do nasączania - wymieszać pół szklanki amaretto z połową szklanki zalewy z gruszek. 

Biszkopt przekroić na trzy równe blaty. Pierwszy z nich umieścić na paterze, nasączyć 1/3 ponczu. Wyłożyć na niego połowę kremu kajmakowego, a następnie powciskać w krem połowę przygotowanych gruszek. Przykryć drugim blatem biszkoptu, nasączyć 1/3 ponczu, wyłożyć resztę kremu kajmakowego i ponownie powciskać w niego pozostałe gruszki. Przykryć trzecim blatem biszkoptu, nasączyć go pozostałym ponczem. Całość tortu od góry lekko przycisnąć. Krem, który wypłynie na bokach, poza biszkopt, wyrównać za pomocą szpatułki. Następnie wierzch i boki tortu wysmarować drugim kremem, wyrównać nożem lub szpatułką. Dookoła ciasta, na bokach, "poprzyklejać" chipsy z gruszek.

Tort przechowywać w lodówce.

* Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
** Składniki na krem powinny być porządnie schłodzone (także masa krówkowa).


niedziela, 14 lutego 2016

Falafel w chlebku pita z sosem z pistacji i awokado

Dzisiejszej streetfoodowej potrawy chyba nie muszę nikomu przedstawiać, ani zachęcać do wypróbowania. To prawda, że przygotowanie tego dania wymaga sporej ilości czasu, jeśli chcemy zrobić wszystko samodzielnie od podstaw. Ale zapewniam, warto :)


Falafel w chlebku pita z sosem z pistacji i awokado
(inspiracja Pinch of yum)

Składniki na 6 chlebków pita:
(na podstawie White Plate)

- 1 szklanka wody
- 15 g drożdzy
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2,5 szklanki mąki pszennej (u mnie typ 650)

Falafele:
(na podstawie Epicurious)

- 350 g suchej ciecierzycy
- 1 duża cebula
- 4 ząbki czosnku
- duża garść siekanej kolendry i/lub natki pietruszki
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżeczki mielonego kuminu
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki cayenne
- woda
- olej rzepakowy do smażenia

Sos z awokado i pistacji:
(na podstawie Pinch of yum)

- 2 dojrzałe awokado
- 1 doniczka kolendry
- 1 pęczek natki pietruszki
- 2 limonki
- 50 ml oliwy z oliwek
- 1/2 szklanki pistacji (wyłuskanych)
- 1/2 szklanki wody

Pieczone marchewki:

- 500 g marchewek
- oliwa z oliwek 
- sól i pieprz

Pozostałe dodatki:

- rukola
- sos czosnkowy (do pominięcia w wersji wegańskiej)

Na wieczór poprzedzający gotowanie namoczyć ciecierzycę (co najmniej 9-10 h).

Ciecierzycę odcedzić, przepłukać, a następnie zmielić w maszynce wraz z cebulą i czosnkiem. Całość wrzucić do miski, dodać świeże zioła, sól oraz wszystkie przyprawy. Dokładnie wymieszać, w razie potrzeby dolewając kilka łyżek wody. Masa na kotleciki powinna się dobrze lepić i nie rozpadać. Uformować małe, w miarę równe krążki. Włożyć do lodówki na 15-30 minut.

Piekarnik nagrzać do 200 stopni (góra-dół). Marchewki obrać, pokroić na wąskie paseczki. Blachę piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć na nią marchewki, oblać odrobiną oliwy z oliwek, oprószyć solą oraz pieprzem. Piec około 30-40 minut, do miękkości.  

Wszystkie składniki na pity wrzucić do misy miksera i wyrabiać, aż ciasto przestanie się lepić. Przykryć mokrą ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 30 minut.

Do szerokiej patelni wlać olej (na około 3 cm wysokości), porządnie go rozgrzać. Usmażyć schłodzone wcześniej falafele, do uzyskania brązowego koloru i chrupiącej skórki. Po smażeniu kotleciki można wykładać na ręcznik papierowy, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.

Wszystkie składniki sosu z awokado wrzucić do blendera. Miksować tak długo aż powstanie w miarę gładka pasta, w razie potrzeby dodając większą ilość wody.

Porządnie rozgrzać suchą patelnię. Wyrośnięte ciasto drożdżowe podzielić na 6 równych części. Każdą z nich rozwałkować na cieniutki placek. Wypiekać na rozgrzanej patelni, po kilka minut z każdej strony, do zarumienienia. 

Połowę pity wysmarować sosami, posypać rukolą i ułożyć na niej pieczoną marchewkę. Następnie wyłożyć dwa falafele. Chlebek złożyć na pół. 





niedziela, 7 lutego 2016

Pieczona łopatka wieprzowa

Długo kusiły mnie różnego rodzaju przepisy na pulled porki, czy w ogóle powoli duszone mięso. Zazwyczaj w tygodniu nie jadam mięsa, ale w weekend lubię zaszaleć i nadrobić zaległości. Gorąco polecam dzisiejszy przepis, to "Community Pick" w portalu Food 52, którego uwielbiam :)


Pieczona łopatka wieprzowa (Pork Shoulder Ragu)
(na podstawie przepisu ze strony Food 52)

Składniki na 5-6 porcji:

- ok. 1 kg łopatki wieprzowej
- sól i świeżo mielony pieprz
- oliwa z oliwek
- 2 łyżki masła
- 2 cebule, drobno posiekane
- 4 ząbki czosnku, drobno posiekane
- 2 opakowania pomidorów w puszce (u mnie krojone)
- 1 szklanka czerwonego półwytrawnego wina
- kilka gałązek świeżego tymianku
- kilka gałązek świeżego oregano
- garść podprażonych nasion kopru włoskiego, utłuczonych lekko w moździerzu
- 1 łyżka ostrego sosu (np. srirachy, tabasco, harissy)
- kilka posiekanych suszonych śliwek (opcjonalnie)

- makaron pappardelle
- świeżo starty parmezan

Na wieczór poprzedzający pieczenie zamarynować mięso. Natrzeć sporą ilością soli, pieprzu i 2 łyżkami oliwy z oliwek. Szczelnie przykryć, wstawić na noc do lodówki.

Piekarnik nagrzać do 170 stopni (góra-dół). 

Łopatkę obwiązać sznurkiem. Na patelni rozgrzać 2 łyżki masła z 2 łyżkami oliwy z oliwek. Obsmażyć zamarynowane wcześniej mięso, dokładnie z każdej strony - do zbrązowienia. 

Dodać posiekaną cebulę z czosnkiem, smażyć przez minutę. Następnie na patelnię wrzucić pomidory, wino, tymianek, oregano, ostry sos, koper włoski i suszone śliwki, doprowadzić do wrzenia. 

Mięso przełożyć do naczynia żaroodpornego, zalać całym sosem z patelni, przykryć pokrywką. Dusić w piekarniku przez kolejne 3-4 godziny, co godzinę obracając łopatkę. W razie potrzeby podlać odpowiednią ilością wody. Mięso będzie gotowe, kiedy zacznie się rozpadać. 

Z sosu usunąć gałązki ziół, a z mięsa sznurek. Za pomocą dwóch widelców porozrywać łopatkę za małe kawałki i wymieszać z sosem. 

Podawać z ugotowanym pappardelle oraz świeżo startym parmezanem.






wtorek, 1 września 2015

Kremowe lody z borówkami

Od zawsze uwielbiałam lody i marzyłam o maszynie do lodów. Tak się złożyło, że w końcu mam w swojej szafie sorbetierę, więc... zapraszam na lody :)


Kremowe lody z borówkami
(na podstawie przepisu Call me cupcake)

Składniki:

- 3 duże żółtka
- 150 g cukru
- 350 ml kremówki
- 200 ml mleka
- ziarenka wyłuskane z 1 laski wanilii
- 300 g borówek, zmiksowanych
- 125 g serka śmietankowego (cream cheese)

Żółtka ubić z cukrem, aż staną się puszyste. Śmietankę z mlekiem oraz ziarenkami wanilii wlać do rondelka, postawić na średnim ogniu i podgrzewać do zagotowania. Zdjąć z ognia. Cienką strużką wlewać powoli zawartość garnka do ubitych żółtek, cały czas mieszając. Następnie całość z powrotem przelać do rondelka, ponownie postawić na średnim ogniu. Podgrzewać, ciągle mieszając, aż masa nieco zgęstnieje i będzie pozostawiała delikatny ślad na zamoczonej w niej łyżeczce. Dodać zmiksowane borówki, zdjąć z ognia. Następnie wmieszać serek, dokładnie wszystko połączyć, aż powstanie jednolita masa. Wystudzić do temperatury pokojowej, wstawić do lodówki na minimum 4 godziny. Schłodzoną masę można wlać do maszyny do lodów i dalej postępować z jej instrukcją.